Grażyna Jeromin-Gałuszka
Magnolia
Wydawnictwo: Prószyński i S-kaIlość stron: 384
Maj 2013
ISBN: 978-83-7839-513-3
Oprawa: miękka
Historia wspaniała, a zaczyna się w dość powszedni sposób.
Filip, nasz główny bohater, wraca do domu po dłuższej nieobecności (jest pilotem, który nareszcie wrócił z ostatniego lotu i ma zamiar osiąść na twardym lądzie z emeryturą w kieszeni) niestety mija się w drzwiach z żoną, której odechciało się ciągle na niego czekać i odchodzi na amen. Cóż można uczynić w takiej sytuacji? Umrzeć na huśtawce na zawał? Tak łatwo nie idzie! Filip sprzedaje wymuskany apartament, wsiada w samochód i jedzie, gdzie oczy go niosą i droga prowadzi. Dojeżdża do zapyziałej wioski w Bieszczadach. Wszystko tam płynie o wiele wolniej i do tego jest tak bardzo urokliwe. Filip kupuje od napotkanego przypadkiem faceta mały pensjonat, który ładną to ma tylko nazwę - "Magnolia".
Powieść nie jest łatwa w odbiorze, przypomina mi trochę rozsypane puzzle, które bardzo powoli układają się w bardzo piękny obraz. Książka bardzo mnie poruszyła, uroniłam przy niej trochę łez, jest przy tym niesamowicie klimatyczna, a to cenię w książkach najbardziej.
Filip, nasz główny bohater, wraca do domu po dłuższej nieobecności (jest pilotem, który nareszcie wrócił z ostatniego lotu i ma zamiar osiąść na twardym lądzie z emeryturą w kieszeni) niestety mija się w drzwiach z żoną, której odechciało się ciągle na niego czekać i odchodzi na amen. Cóż można uczynić w takiej sytuacji? Umrzeć na huśtawce na zawał? Tak łatwo nie idzie! Filip sprzedaje wymuskany apartament, wsiada w samochód i jedzie, gdzie oczy go niosą i droga prowadzi. Dojeżdża do zapyziałej wioski w Bieszczadach. Wszystko tam płynie o wiele wolniej i do tego jest tak bardzo urokliwe. Filip kupuje od napotkanego przypadkiem faceta mały pensjonat, który ładną to ma tylko nazwę - "Magnolia".
Powieść nie jest łatwa w odbiorze, przypomina mi trochę rozsypane puzzle, które bardzo powoli układają się w bardzo piękny obraz. Książka bardzo mnie poruszyła, uroniłam przy niej trochę łez, jest przy tym niesamowicie klimatyczna, a to cenię w książkach najbardziej.
Długie lato w Magnolii (tom 2) |