Potrzebujemy drugiego człowieka, aby stać się człowiekiem.
Potrzebujemy pożywienia, aby żyć.
Potrzebujemy słowa pisanego, aby nakarmić naszą duszę, poszerzyć wiedzę, rozbudzić wyobraźnię, a przede wszystkim własną wrażliwość.
Dlaczego nie czytamy?

środa, 21 czerwca 2017

Sezon na zielone kasztany - Barbara Kosmowska


Barbara Kosmowska
Sezon na zielone kasztany
Seria w kratkę
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 160
Listopad 2013
ISBN: 978-83-10-12610-8
Oprawa:miękka


Dlaczego "Sezon na zielone kasztany" Barbary Kosmowskiej jest wart przeczytania, również przez osoby nieco wyrośnięte i porządnie dojrzałe? Kto przeczytał, to już wie, a kto nie to jeszcze może to nadrobić. Dlaczego "Zielone kasztany" jako pierwsze? Może dlatego, że ja mam zielone oczy, a może dlatego, że zielone kasztany towarzyszą najpiękniejszej, jak dla mnie, porze roku? Pewnie i jedno i drugie, ale tak na poważnie, to dlatego że ta niepozorna książeczka dla małolatów jest wspaniałą nauką dla dorosłych i niesamowitym lekarstwem dla małych niedorostków, którzy przeżywają swoje "wielkie" nastoletnie problemy. Książka składa się z jedenastu krótkich opowiadań, a każde troszkę bawi, sporo uczy a przede wszystkim wiele potrafi zmienić w spojrzeniu na życie, jakie ma młody człowiek. Opowiadania dotyczą samotności, zagubienia, skrytych marzeń, potrzebie akceptacji i ogromnej potrzebie miłości. Każde opowiadanie może być doskonałą podwaliną pod zajęcia terapeutyczne. Mimo, że podeszłam do przeczytania "Sezonu na zielone kasztany" iście zawodowo, to przyznam się, że zrobiłam to z ogromną przyjemnością, i śmiało mogę stwierdzić, że znowu czegoś się nauczyłam.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...