Katarzyna Kalicińska
Małgorzata Kalicińska
A miało być tak pięknie!
Wydawnictwo: Burda Książki
Ilość stron: 364
Maj 2019
ISBN: 978-83-8053-548-0
Oprawa: miękka
Magia srebrnego ekranu i światła gwiazd brylujących po czerwonym dywanie potrafią nie jednego oślepić i zaczarować. Czasami zastanawiamy się, jak to jest od drugiej strony, od strony kamer zwróconych centralnie w oko, słyszy się o aferach, mobbingu, fałszywych przyjaźniach, zawiściach.
Świat show-biznesu, ludzie telewizji, cała maszyneria, która produkuje rozrywkę dla mas. Trzeba mieć albo nieźle poukładane w głowie i być twardzielem, albo być prawdziwym szaleńcem, aby do takiej maszynerii dołączyć i funkcjonować jako mały trybik, bez szwankowania i zacinania. Dominika, bohaterka powieści, należy do twardzieli i do szaleńców, jedno jest pewne, że kocha to, co robi i żadna stara telewizyjna wyżeraczka jej nie straszna. Można powiedzieć, że z niejednego pieca chleb jadła, a jej życie osobiste byłoby wspaniałym materiałem dla scenarzysty. Każdy upadek powodował, że rosła w siłę, a porażkę potrafiła przekuć w sukces. Jednak czy wystarczy jej sił, aby cały czas utrzymywać się na szczycie i ogarnąć domowe ognisko, które z ogromnym mozołem rozpalała?
Powieść czyta się fantastycznie, niestety odpowiedź na pytanie pewnie odnajdę w kolejnym tomie. Czekam niecierpliwie, bo książka jest rewelacyjna.
Świat show-biznesu, ludzie telewizji, cała maszyneria, która produkuje rozrywkę dla mas. Trzeba mieć albo nieźle poukładane w głowie i być twardzielem, albo być prawdziwym szaleńcem, aby do takiej maszynerii dołączyć i funkcjonować jako mały trybik, bez szwankowania i zacinania. Dominika, bohaterka powieści, należy do twardzieli i do szaleńców, jedno jest pewne, że kocha to, co robi i żadna stara telewizyjna wyżeraczka jej nie straszna. Można powiedzieć, że z niejednego pieca chleb jadła, a jej życie osobiste byłoby wspaniałym materiałem dla scenarzysty. Każdy upadek powodował, że rosła w siłę, a porażkę potrafiła przekuć w sukces. Jednak czy wystarczy jej sił, aby cały czas utrzymywać się na szczycie i ogarnąć domowe ognisko, które z ogromnym mozołem rozpalała?
Powieść czyta się fantastycznie, niestety odpowiedź na pytanie pewnie odnajdę w kolejnym tomie. Czekam niecierpliwie, bo książka jest rewelacyjna.
