Potrzebujemy drugiego człowieka, aby stać się człowiekiem.
Potrzebujemy pożywienia, aby żyć.
Potrzebujemy słowa pisanego, aby nakarmić naszą duszę, poszerzyć wiedzę, rozbudzić wyobraźnię, a przede wszystkim własną wrażliwość.
Dlaczego nie czytamy?

czwartek, 10 listopada 2016

Noc perseidów - Edyta Świętek


Edyta Świętek
Noc perseidów
Wydawnictwo: Replika
Ilość stron: 319
Maj 2016
ISBN: 978-83-7674-519-0
Oprawa:miękka

Tomek i Emilka mieszkają po sąsiedzku, znają się od zawsze, plany na wspólną przyszłość również przyszły jako coś naturalnego i oczywistego. W dniu zaręczyn, na które Tomek wybiera niewielką krakowską kawiarnię, spotykają dawną koleżankę Emilii. Adrianna robi na Tomku tak duże wrażenie, że zaczyna się on zastanawiać, czy małżeństwo z Emilką nie będzie czasami mezaliansem, zaczyna dostrzegać różnice, które mogą być bardzo dużym balastem w przyszłym, wspólnym życiu. On jest prawnikiem, ona tylko wiejską sklepikarką, on chce od życia luksusów, Emilia ciepła i zrozumienia, ponadto jest typem szarej myszki, której wystarczają wygodne spodnie i bluzeczka, a on marzy o kobiecie z klasą. I tak powolutku Tomek oddala się od Emilii i zaczyna spotykać się z Adrianną, kobietą, która na co dzień wygląda jak "milion dolarów". W konsekwencji rzuca wieloletnią miłość i bierze szybki ślub z mało znaną, ale "nadzianą" cudowną Adą. I na tym można powiedzieć, że jego bajka się kończy i zaczyna zupełnie niespodziewana rzeczywistość. Jednak powieść na tym się nie kończy. Zrozpaczona Emilia znajduje duże oparcie w Wojtku, starszym bracie Tomka i ten wątek powieści bardzo mi się spodobał. Zresztą powieść jest fajna, mądra i ciekawa, jednak istnieje pewien minus, który powoduje, że nie przeczytam jej więcej. Autorka uwielbia słowo "utyskiwanie", które pojawia się w powieści kilkanaście razy, niestety w znaczny sposób zakłócając przyjemność czytania.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...