Natasza Socha
Biuro przesyłek niedoręczonych
Wydawnictwo: Pascal
Ilość stron: 304
Listopad 2016
ISBN: 978-83-7642-875-8
Oprawa:miękka
Bardzo miła opowieść z cyklu "i żyli długo i szczęśliwie", a dodając zimową oprawę i wigilijne zakończenie, to już lepszej książki na poczytanie w długi zimowy wieczór na pewno nie znajdziemy. Powieść, troszkę stron ma, ale czyta się ją bardzo szybciutko, świetny druk i idealna interlinia bardzo w tym pomagają, zresztą sama treść jest tak przyjemna i wciągająca, że trudno się od niej oderwać. Kiedy zaczęłam ją czytać, to ogarnęło mnie dziwne uczucie, że czytam piękną baśń i chyba coś w tym jest, jest troszkę magiczna, niesamowita, lekka, momentami zabawna, ma niezwykły klimat. Oczywiście nutkę wzruszenia i napięcia również w niej odnajdziemy. Fabuła jest bardzo prosta, młoda dziewczyna opuszcza rodzinny dom, wynajmuje malutkie mieszkanko i zaczyna pracę w biurze przesyłek niedoręczonych, gdzie zderza się z rzeczywistością niewyobrażalną dla osób postronnych. Poraża ją ogrom paczek i listów, które nigdy nie trafią do adresata. W przepastnych magazynowych czeluściach natrafia na niezwykłe koperty i postanawia, że zrobi wszystko, aby chociaż one dotarły tam, gdzie dotrzeć powinny już wiele, wiele lat wcześniej. No i to by było na tyle. Wydaje się proste? jednak nic bardziej mylnego, bo dzięki naszej bohaterce przenosimy się do jej świata, poznajemy niezwykłego i bardzo zgryźliwego sąsiada, "bajkę na zamówienie", nietypową koleżankę i wiele innych osób, których historie są nietuzinkowe. Idealna książka na świąteczny czas! Bardzo ładna i efektowna okładka:)