Lato utkane z marzeń - Gabriela Gargaś

Gabriela Gargaś

Lato utkane z marzeń
Wydawnictwo: Czwarta Strona

Ilość stron: 368

Lipiec 2018

ISBN: 978-83-7976-965-0
Oprawa: miękka

Pani Gabrysia Gargaś jest niezawodna. Jako czytelniczka cieszę się, że pisze powieści, które są dla mnie źródłem relaksu. "Lato utkane z marzeń" zabiera mnie w piękne i niezmiernie urokliwe miejsce, do malutkiej mieścinki w Bieszczadach. Ponownie spotykam się z bohaterami "Wieczoru taki jak ten" i wpadam w codzienność Michaliny i jej bliskich. Pojawiają się również nowe bohaterki, które wnoszą do powieści sporo ożywienia.
Książkę świetnie się czyta, wciąga od pierwszej strony. Co prawda nie jest taka klimatyczna, jak część pierwsza, ale w końcu mamy w niej  inną porę roku, a poszerzające się grono bohaterów również robi swoje, oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu.
Zakończenie jednoznacznie wskazuje, że to nie koniec przygody z rodziną Michaliny, do Różanego Pensjonatu z pewnością pani Gabrysia nas jeszcze zabierze.

Biegając boso - Amy Harmon

Amy Harmon

Biegając boso
Wydawnictwo: Helion

Ilość stron: 368

Sierpień 2018

ISBN: 978-83-283-3778-7
Oprawa: broszurowa

Od wielu lat mam za domem piękny trawnik, jest jak cudny zielony dywan, ale jakoś tak się składało, że nigdy nie chodziłam po nim boso. Kiedyś stojąc na środku trawnika poczułam potrzebę dotknięcia go gołymi stopami, zdjęłam klapki i ogarnął mnie chłód oraz wilgoć trawy i jakoś inaczej spojrzałam na świat, ten dodatkowy bodziec orzeźwił mnie od środka, poczułam w sobie dodatkową siłę.
Ciepło płynące z wyjątkowo urzekającej okładki, a przede wszystkim tytuł książki, zachęciły mnie do jej przeczytania, no i stało się, podobnie jak kiedyś byłam oczarowana trawą pod bosymi stopami, tak teraz jestem oczarowana kunsztem pióra Amy Harmon.

Wszystkie pory uczuć. Zima - Magdalena Majcher

Magdalena Majcher

Wszystkie pory uczuć. Zima
Cykl: Wszystkie pory uczuć. Tom 2

Wydawnictwo: Pascal

Ilość stron: 368

Styczeń 2018

ISBN: 978-83-8103-192-9
Oprawa: miękka

Powróciłam do cyklu "Wszystkie pory uczuć" i tym razem wkroczyłam do zimy, dosłownie i w przenośni, bowiem to, co wydarza się na kartach książki rzeczywiście zmroziło mnie dokumentnie. Tym razem główną bohaterką jest pani Róża, wieloletnia wychowawczyni domu dziecka. Wydaje się, że czas na wszystko, co może jej zaserwować życie dawno przeminął, jednak uśmiecha się do niej słońce i Róża wychodzi za mąż za wieloletniego znajomego z pracy. Z jednej strony jest bardzo szczęśliwa, jednak tajemnica, którą nosi w sercu i pamięci nie daje jej spokojnie cieszyć się życiem "młodej" mężatki. Róża ma trzy lata młodszą siostrę, która urodziła się z pewnymi deficytami intelektualnymi i którą musi się opiekować, a siostra do łatwych podopiecznych nie należy, jest kapryśna, wymagająca i bardzo zaborcza. Róża chcąc nie chcąc wprowadza swoją siostrę do nowego życia i w sumie niby to nie takie dziwne, w końcu siostra nie da sobie sama rady, ale jednak? Róża ma poważne obawy, czy jej mąż zrozumie pewną dawną historię, która zmieniła życie wielu ludzi i spowodowała, że przez tyle lat była samotna. Decyduje się opowiedzieć wszystko swojemu mężowi i w taki oto sposób czytelnik zostaje przeniesiony do przeszłości i poznaje trzyletnią Różyczkę i wędruje wraz z nią ku pewnemu zdarzeniu, które odmieniło wszystko.
Książka naprawdę mnie zaskoczyła, jest zupełnie inna od "Jesieni", trzyma w napięciu, momentami aż kipiałam złością, a zakończyłam z dziwnym poczuciem zagrożenia. Mam nadzieję, że kolejny tom pewne zdarzenia wyjaśni i rozładuje nagromadzone we mnie emocje. 

Serce w skowronkach - Magdalena Kordel

Magdalena Kordel

Serce w skowronkach

Wydawnictwo: Znak

Ilość stron:392

Maj 2018

ISBN: 978-83-240-5408-4

Oprawa: miękka

Mówiąc szczerze nie wiem, co mam o tej książce napisać. Jest bo jest? No może to trochę krzywdzące, bo jednak pewne wątki, dotyczące tajemniczego starszego pana są niezłe, no ale reszta? Powieść jest strasznie infantylna, bohaterowie bajkowi, a zdarzenia i niektóre sytuacje wręcz groteskowe. Powieść doskonała na leżaczek i wakacyjne marzenia o takim to na przykład mężczyźnie, który da pospać, wyszykuje dziecko do szkoły, ogarnie babcie, upiecze bułeczki, wstawi rosół i ogarnie się z tym wszystkim do dziesiątej rano, niezłe co? Pomarzyć zawsze można, a że literatura daje nam takiego bohatera na tacy, no to tylko czytać! Powieść doprawdy powala, ale zakończenie bardzo mi się podobało i tego się będę trzymać. Przeczytać można, ale powtórzyć niekoniecznie, całe szczęście, że nie jest taka "lukrowa" jak poprzednia część.